I. Salach Gdy przytrafi się wypadek, wiem, co trzeba robić. Nauczyła mnie mama, do kogo zadzwonić. Gdy się zderzą samochody, okradną Alicję, 997 stukam, dzwonię na policję. Widać z okna ogień, chmurę, jak noc czarną, 998 stukam, wzywam straż pożarną. Gdy ktoś złamie rękę, nogę albo się skaleczy, 999 to numer, gdzie pan doktor leczy. A gdy w domu czasem potrzebuję pomocy, do babci mogę dzwonić rano, wieczorem i w nocy. Popatrz w lewo, popatrz w prawo, Jeśli światło jest zielone, to po pasach szybkim krokiem przejdź na druga stronę. | ![]() |